Wyjęłam z szafki sokowirówkę, bo podobno mój pies potrzebuje pulpy owocowej w swojej diecie :) Tak, tak, to co słyszeliście! Mój psiak potrzebuje pulpy :) Osobiście uważam, że to świetna motywacja dla mnie, bo zawsze mnie ta pulpa "posokowirówkowa" do szału doprowadzała, a teraz już wiem co z nią będę robić.
Więc... przy okazji mojego psa i tworzenia pulpy, postanowiłam robić soki i je pić! Bo tak samą pulpę robić, a sok wylewać, to by było raczej... dziwne i bardzo nieekonomiczne:)
Na pierwszy ogień poszedł burak z marchewką
Burak rach ciach ciach
Potrzebujecie:
Potrzebujecie:
2x Burak
1x Marchewka
troszkę soku z cytryny do smaku, albo i nie
Wszystko wrzucamy do sokowirówki i wirujemy. Pulpą dzielimy się z psem... Mój mił chęć nawet na soczek, ale mu nie dałam.Pijcie samo zdrowie!
Sok ma boski kolor i to już wystarczy, by się przekonać do tego warzywnego napoju:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Zgadzam się! Nawet się zmuszę do sokowirówki
OdpowiedzUsuńniedawno slyszalam nt soku z burakow czerwonych ze owszem jest bardzo ale to bardzo zdrowy ale pod jednym warunkiem musi odstac kilka godzin cos z niego musi sie ulotnic zeby spelnil swoja dobra role prosze to sprawdzic pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj sprawdzę, ale myślę, że chodzi tu o szkliwo. Sprawdzę :) Dzięki
OdpowiedzUsuńjuż sprawdzone :) Ilość nie większa niż kieliszek wina i mieszany z innym sokiem- np marchewkowym. Jeżeli zaczyna się dopiero picie, można sobie rozcieńczać bo ma silne właściwości czyszczące i może spowodować bóle brzucha. U mnie i rodzinki nic takiego nie występuje. Chyba intuicyjnie dałam kieliszek i pomieszałam z marchewką :)
OdpowiedzUsuń